Wakacje / Holidays 2015

We had wonderful holidays this year. The weather was warm (verging on hot!) and sunny most of the time, and it would be hard to imagine a better trip, even though it was tiring at times and the rubbish air conditioning in our minibus was driving us (mostly those unfortunate enough to sit on the back seat)  crazy during long journeys. Despite all this, we probably visited more places and met more people than ever before, as if on a hunting expedition of Europe trying catch whoever we could find on the way. It was a truly wonderful time of friendship and relaxation. Thank you to all those who were brave enough to welcome a noisy family 🙂 … and we did really feel welcome wherever we went. We have lots of great memories and tons of photos! Here are some of them…

Mieliśmy wspaniałe wakacje w tym roku. Pogoda była ciepła (czasami nawet gorąca!) i słoneczna przez większość czasu, i trudno byłoby sobie wyobrazić lepszą wyprawę, pomimo tego, że beznadziejna klimatyzacja w naszym minibusie doprowadzała nas (szczególnie tych na tylnym siedzeniu) do szału w czasie długich podróży. Pomimo tego, odwiedziliśmy prawdopodobnie więcej miejsc i spotkaliśmy więcej ludzi niż kiedykolwiek przedtem, tak jakbyśmy byli na polowaniu po Europie próbując złapać po drodze  kogo się dało. Doprawdy był to wspaniały czas przyjaźni i wypoczynku. Dziękujemy pięknie wszystkim tym, którzy mieli odwagę gościć hałaśliwą rodzinkę 🙂 …  a wszędzie biliśmy przyjmowani bardzo ciepło. Pozostały piękne wspomnienia i mnóstwo zdjęć! Oto niektóre z nich…

Farewell Taylor Avenue / Żegnaj Taylor Avenue

Moving on is a part of life. Can be good, can be bad, can be joyful, can be sad, or like a bit of all these things at the same time. Sometimes it is just necessary. After 11 fruitful happy years we are saying goodbye to our house in Taylor Avenue. Life has been good here and we will always have fond memories of the place where our boys set their first steps, celebrated their first birthdays and unwrapped their first presents. Farewell Taylor Avenue!

Zmiany są nieodłączną częścią życia. Mogą być dobre, mogą być złe, mogą być radosne, mogą być smutne, lub po prostu mieszanką tych wszystkich rzeczy. Czasami po prostu są konieczne. Po 11-stu owocnych i szczęśliwych latach żegnamy się z naszym domem na Taylor Avenue. Życie było tutaj dobre więc z nostalgią będziemy zawsze wspominać miejsce gdzie nasi chłopcy stawiali swoje pierwsze kroki, obchodzili swoje pierwsze urodziny i odpakowywali podekscytowani swoje pierwsze prezenty. Żegnaj Taylor Avenue!

Farewell Taylor Avenue

Easter Sunday / Niedziela Wielkanocna

Easter this year brought quite amazing weather and fair amount of sweeties (mostly egg shaped) which our boys enjoyed from morning till evening after fasting from them all of Lent (by their own choice). We are talking about 46 days without sweeties and fizzy drinks! Isn’t that impressive? I would say it is :). So, on Easter Sunday we climbed our favourite family friendly Dumpling hill where we had everything one needs to celebrate this special day: perfectly sunny weather, stunning views, chocolate eggs to roll and eat, and even jelly pizza (which would not roll but found its way to the stomachs very quickly). Happy Easter!

Wielkanoc w tym roku przyniosła nam piękną pogodę i sporą ilość słodyczy (w większości owalnego kształtu), którymi nasi chłopcy delektowali się od rana do wieczora. Wszak na własne życzenie nasi trzej najstarsi chłopcy odmawiali sobie słodyczy i napojów gazowanych przez cały Wielki Post. Czy to nie godne podziwu? Myślę, że tak :). Tak wiec w pierwszy dzień świąt wspięliśmy się na nasze ulubione wzgórze Dumpling, gdzie mieliśmy wszystko czego potrzeba do radosnego świętowania Wielkie Nocy: piękną słoneczną pogodę, wspaniałe widoki, czekoladowe jaja do toczenia z góry (i jedzenia), a nawet galaretowatą pizzę (która co prawda nie chciała się toczyć, ale szybko i bez problemu znalazła się w żołądkach). Wesołego Alleluja!

2014 in 100 pictures / 2014 w stu fotografiach

2014 was a very interesting and eventful year for the whole family. This is an attempt to summarise the past 12 months using 100 selected images (just click on the photo below to see them all). Happy New Year 2015!

Rok 2014 był bardzo ciekawy i pełen wydarzeń dla całej rodziny. To jest próba podsumowania ostatnich 12-tu miesięcy przy pomocy stu wybranych fotografii. Aby je zobaczyć wystarczy kliknąć na poniższe zdjęcie. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2015!

“You want your big Christmas day…

… you want your Santa and sleigh, well don’t forget about the baby who was born in the hay!” – Nativity 2: Danger in the Manger. 

We had great fun watching this film and Joseph has been auditioning for the part of the dancing baby (with a lot of help from his brothers).

Merry Christmas and Happy New Year!!!

Wszystkiego najwspanialszego na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok!!!

Merry Christmas!!!

Joseph Maksymilian

While all his brothers were fast asleep little Joseph decided it was his best time to be born. How clever! By the time the brothers woke up, got dressed and came to the hospital he was ready to shake their (gigantic looking) hands. A bit scary but gentle, friendly and warm. Apart from the best mama in the world, when you are only 54cm tall and weigh a mere 4060g (9lb), it is quite cool to have five big brothers to look after you.

Podczas gdy wszyscy bracia spali jak susły mały Józek postanowił przyjść na świat. Trzeba przyznać, że było to bardzo sprytne posunięcie. Zanim się braciszkowie wygrzebali z łóżek i przybyli do szpitala, Józek był już gotowy, aby uścisnąć ich (gigantycznie wyglądające) dłonie. Budzą one co prawdą grozę, ale są opiekuńcze i ciepłe. Poza najwspanialszą mamą na świecie, gdy się waży jedynie 4060g, i ma się niespełna 54cm wzrostu, posiadanie pięciu starszych braci jest rzeczą nie do pogardzenia.

Joseph Maksymilian

Stefan’s First Communion / Pierwsza Komunia Stefana

If you asked Stefan what he would wear on the day of his First Communion he would hear of nothing else but a proper Scottish outfit… and quite rightly so. Just look at this happy young man in his kilt. Receiving the Eucharist for the first time made a real impression on Stefan. He became somewhat more mature, caring and responsible… well at least for a little while. Aren’t we all a bit like this? We think that we stand firmly, and then we fall, and then we get up again. Congratulations Stefan! We are very proud of you and hope receiving communion regularly will help you to grow further into a man.

Gdybyście zapytali Stefana w co zamierza się ubrać w dniu Pierwszej Komunii, bez zawahania odpowiedziałby, że w szkocką spódniczkę. Cóż, w tym przypadku trzeba mu chyba przyznać rację. Spójrzcie na tego szczęśliwego młodego mężczyznę w szkockim garniturku. Przyjęcie Eucharystii po raz pierwszy w życiu spowodowało, że stał się jakby nieco bardziej dorosły, opiekuńczy i odpowiedzialny… hmm, przynajmniej na jakiś czas. Czyż nie jesteśmy wszyscy podobni do siebie pod tym względem? Myślimy, że stoimy na dwóch nogach, a tu nagle upadek, a później się znów podnosimy, itd. Gratulacje Stefan! Jesteśmy z Ciebie naprawdę dumni. Mamy nadzieję, że regularne przyjmowanie komunii pomoże Ci zostać wspaniałym mężczyzną.

Click to see more photos...

Click on Stefan for more photos…

Benon – Geography Expert / Znawca geografii

Benon does not usually draw much attention to himself and it seems he has been somewhat neglected on our blog. Well, perhaps he is a bit more quiet than average Dyśko family member (only relatively speaking), but we suddenly found out that his knowledge and skills are truly impressive for a nursery boy. He has taught himself the whole alphabet and can read many words already. We don’t actually know how he did it as we haven’t taught him much at all. Here is a short clip of Benon playing with his favourite toy: the interactive globe (which he takes to his bed every night). Just watch his knowledge of the world continents, oceans and countries as well as his speed of response!

Benon zwykle nie ściąga na siebie zbyt wiele uwagi i wydaje się, że chyba został trochę zaniedbany na naszym blogu. Być może jest rzeczywiście troszkę cichszy i spokojniejszy od pozostałych (tylko przez porównanie), ale jego wiedza i talent są nieprzeciętne jak na przedszkolaka. Sam się nauczył całego alfabetu i już potrafi czytać wiele słów. Nie wiemy dokładnie jak tego dokonał bo nikt go specjalnie niczego nie uczył. Umieściłem tutaj krótki filmik na którym Benon bawi się swoją ulubioną zabawką (którą również bierze do łóżna na noc) czyli interaktywnym globusem. Popatrzcie jaką ma znajomość kontynentów, oceanów i państw świata!

Benon geograf